Dzień kobiet. Krótko.

Tia. Najlepszego.

Możesz również polubić…

10 komentarzy

  1. Anonimowy pisze:

    To ja chyba jakaś nienormalna jestem, bo sobie zażyczyłam od mojego mężczyzny seksu. Poranny już zaliczony.

  2. 30lat pisze:

    A propos, suchar mi się przypomniał:

    Podczas terapii:
    – Proszę państwa, kto z was współżyje codziennie – proszę podnieść rękę do góry…
    – Dziękuję. Kto współżyje raz na tydzień?
    – Dziękuję. Kto raz na miesiąc?
    – Dziękuję. Kto raz na rok?
    – To ja! Ja! Ja! raz na rok! tu jestem!
    – Dziękuję bardzo.
    – Tak, tak to ja! Ja, raz na rok!
    – Tak wiem, ale dlaczego pani się tak cieszy?
    – Bo… BO TO JUŻ JUTRO!!!

  3. 30lat pisze:

    Jeszcze jedna myśl związana z powyższym: Gdyby ja chciał dać taki prezent Najwspanialszej-Z-Żon budząc Ją przed moim wyjściem z pracy, to chyba by mi za przedwczesną pobudkę wbiła budzik w oczodół… ;/

  4. Aurora pisze:

    Na szczęście mam dystans do siebie, uffffff… 😛

  5. Anonimowy pisze:

    Mam nadzieję, że uda się cosik dopisać jutro. Kiedy TEN DZIEŃ się skończy…. Czekam z niecierpliwością.

  6. oLivia pisze:

    hahaha nie no wymiękam : )zapraszam do siebie i czekam na kolejne, tymczasem wracam do poprzednich i nadrabiam zaległości:)

  7. Anonimowy pisze:

    heh ja się wywinąłem od święta jak węgorz utaplany dodatkowo w maślę
    – jak co tydzień zatankowałem samochód
    – akurat było to na shellu
    – dostałem bon na zakupy w lidlu, to myślę odrazu spieniężę, wchodzę a tam 21 letnia replika Justina B rozdaje kwiatki wszystkim Panią
    – więc zaprzęgłem wszystkie swoje konie w moim pełnoletnim bolidzie i chyżo do żony
    – ściemniłem że mam wypadło mi ważne spotkanie i szybko muszę wyjechać i żeby połowina ma zrobiła zakupy w TYM sklepie a w drugiej alejce czeka na nią niespodzianka

    Będzie mięso na obiad 🙂

  8. Moja ulubiona scenka z okazji Dnia Kobiet:

    -Oj, sąsiadko, trza dupę szykować, bo widzę, stary z kwiatkami do domu wraca…
    -A co to sąsiadko, wazona w domu nie macie…???

    😀

  9. Anonimowy pisze:

    jesteś niemożliwy:) czytam Cię od jakiegoś czasu i jestem zwyczajnie zachwycona, iż dorosły facet umie pisać;p i to tak pisać, że poprawia humor:)) [tak wiem, to było nader seksistowskie:)] Pozdrawiam E.

  10. To co wyczekane jest często najcenniejsze 😉

Skomentuj 30lat Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *