Lasciate ogni speranza, voi ch’entrate

Tutaj miał być przydługi, epicki wstęp o drodze, celach, priorytetach itd itd. Generalnie dużo bicia piany od którego kawa może stanąć w przełyku. Oszczędzę tego i Wam i sobie.

Faktem jest, że przez ostatnie dwa tygodnie cholernie się zestarzałem. Nie, nic się nie stało, wszyscy są cali i zdrowi, Najwspanialsza-Z-Żon nie uciekła z żadnym Hiszpanem za granicę, Merdaty nadal robi głupie miny, Rudy Ciul też ma się dobrze.
A jednak zmieniło się sporo. Głównie w kwestii bloga, tego co i jak i gdzie publikuję, jakie mam w związku z tym plany i pomysły.

Obawiam się, że to jest ostatni wpis na tym blogu.
Nie, nie uciekam od 30latka. I nie twierdzę, że aktualna forma bloga już się wyczerpała.
Mógłbym prowadzić blog w ten sposób w nieskończoność, ale… czy miałbym z tego satysfakcję? Chyba nie.

Wróciłem ostatnio po raz kolejny do słów ‘wywiadu’ dla WG: Chyba bardziej zależy mi na autentyczności niż na potencjalnie utraconych Czytelnikach. 

Jak nie patrzeć i z której strony by nie analizować, wychodzi mi, że na chwilę obecną potrzebuję czegoś innego. Świeżego miejsca. Dystansu. Nawet kosztem utraconych czytelników. W końcu – dopuszczając do głosu mój autokratyzm i egozim – to sobie mam robić dobrze pisaniem. Bez tego Wy nie dostaniecie produktu, który byłby autentyczny i wart tego, bym się mógł pod nim podpisać.

Dziś jest 09-12-2013
Dziękuję za wspólnie spędzony czas, wszystkie pozytywne i negatywne komentarze.
Wkrótce dam Wam znać gdzie można mnie spotkać.

Możesz również polubić…

42 komentarze

  1. Agniecha pisze:

    Świeże miejsce, gdzie ono? Może podasz? Chyba że wolisz świeżych czytelników…..

  2. Unknown pisze:

    Uu bracie …bedzie mi brakowalo twojego stylu, ale mam nadzieje ze sie spelnisz w nowym przedsiewzieciu

  3. Unknown pisze:

    POWODZONKA!!!! CZEKAMY NA INFO!!!

  4. nemo pisze:

    Kto to jest Rudy Ciul?

  5. Askadasuna pisze:

    Hm, coś jest w tym dzisiejszym dniu, bo i ja zamierzam zrezygnować dzisiaj z prowadzenia pewnego bloga.
    Mam nadzieję, że uda Ci znaleźć to coś innego i będziesz z tego zadowolony : )

  6. Anonimowy pisze:

    Smutna to nowina.. Powodzenia.. Czekam na wieści co dalej.

  7. Kasia pisze:

    Koń Najwspanialszej-Z-Żon 🙂

  8. Anonimowy pisze:

    Smutny nastał dziś dzień gdyż ostatni bastion męskości przestaje istnieć :-'(

  9. nemo pisze:

    Aaaaaaaaaaaaaaaaaaa 😀

  10. Anonimowy pisze:

    buuu… jedyny blog jaki lubię i regularnie odwiedzam ma zostać zamknięty? załamka…:(

  11. Unknown pisze:

    Dzięki za poprawianie humoru przez ostatnie kilka lat i również czekan ma info.

  12. Axles pisze:

    Mnie się wydaje, że 30lat skupi się bardziej na Facebooku i tam wrzucaniu nowych historii niż osobne prowadzenie bloga, ale czas pokaże. Jednak nie chcę wierzyć, że całkiem porzuci swoje pisanie 🙂 o to to nie, trochu go poznałem, żeby sądzić, że tak by uczynił.
    Czas pokaże.

  13. Agniecha pisze:

    Więcej opcji niż jedna (FB)?Tam nie bywam.

  14. fruxolina pisze:

    :(((
    od dluzszego czasu czytuje kazdy post…
    bede tesknic !

  15. bogu pisze:

    W 8 sekundzie słychać strzały…

    P.S. Czekam na info o nowym projekcie 😉

  16. Anonimowy pisze:

    Wróci jako 35latek 🙂

  17. TYGRYS pisze:

    hmm no i sie lekko zdenerwowałem.
    czytałem wywiad i co jest w nim takiego że postanowiłeś, użyje delikatnego słowa, odejść z tego miejsca?
    ja tu czekam na kolejny wpis po którym bede mógł sie pośmiać i poopowiadać żonie a tu takie cuś.
    oby tylko blog nie był kontynuowany na FB bo ja niestety tam nie zaglądam.
    życze powodzenia w życiu oraz czekam na jakiekolwiek info o nawych wypocinach
    Pozdro

  18. Anonimowy pisze:

    Dzieki za wiele fajnych tekstow:) Powodzenia w nowym miejscu, o ktorego adres ladnie prosze:)

  19. Anonimowy pisze:

    Jak będę tęsknić to poczytam stare wpisy:)
    Jeden dziennie na osłodę.
    No to buziak!:*
    Magdeusz

  20. Anonimowy pisze:

    No i dobra decyzja. Formuła tego bloga wyczerpała się jakiś czas temu.

  21. Unknown pisze:

    a niech cię dunder scisnie! no cóż wszystko się kiedyś kończy Solidarność Paul Walker i ty… do zobaczenia w lepszym miejscu! 😉

  22. Piter pisze:

    Zdrajco!!! 3 dni przed tym wpisem skończyłem 30 lat. Gdzie ja teraz będę szukał inspiracji i pociechy w tych trudnych czasach?

  23. Unknown pisze:

    daj znać i to szybko!

  24. Anonimowy pisze:

    Nie musiałeś zapodawać takiego info przed świętami :(, jakoś mi smutno, że już sobie tu nie poczytam i nie poprawię sobie humoru :(.
    Uściski i daj znać gdzie Cię szukać.
    Agnieszka

  25. Unknown pisze:

    Tu nie ma co gadać, tu trzeba lać … 🙂 No nic, czekamy na nowe, lepsze miejsce.

  26. Anonimowy pisze:

    Wiele fajnych blogów znika bez powodu. I autorzy nie odnajdują się potem w nowej konwencji. Nie należy psuć tego co działa!

  27. K2 pisze:

    To tylko potwierdza regułę że nie ma się co przyzwyczajać bo prędzej czy później i tak wszystko chuj strzeli…anyway powodzenia w nowym projekcie 🙂

  28. Anonimowy pisze:

    Drogi Trzydziestolatku
    W imieniu swoim oraz reszty czytelników chciałbym podziękować Ci za setki postów, którymi umilałeś nam życie. Za te jajcarskie, czasami szowinistyczne i niekiedy radykalnie prześmiewcze teksty. Z pewnością nie tylko mnie będzie ich brakowało. Wiedz jednak, że nie nam kwestionować Twoje decyzje, sztuka jest sztuką, jeśli tak wybrałeś bądź pewny, że grono zagorzałych czytelników zostanie z Tobą. Życzę powodzenia w realizacji nowego pomysłu.
    Z wyrazami najwyższego szacunku
    Vertain

  29. Anonimowy pisze:

    No i ch…. bombki strzelił. Na dodatek przed samymi świętami. Mimo to dzięki i powodzenia w nowym projekcie!

  30. Anonimowy pisze:

    Nnz w ciazzy czy rozwod?

  31. Anonimowy pisze:

    Ooo to może być to!
    prawda czy nie?

  32. Anonimowy pisze:

    Kiedy info o miehscowce?

  33. Anonimowy pisze:

    Dzięki … za chwile oderwania od pracowej codzienności 🙂

  34. 30lat pisze:

    Na 95% zostaję na blogspocie.

  35. 30lat pisze:

    Uwielbiam ludzką dociekliwość. Teorie które czasami powstają, potrafią powalić na ziemię 😉

  36. Anonimowy pisze:

    też to mi przeszło przez głowę, ale nie chciałam pytać;)
    Życzę bloga 30 latek i dziecko 🙂

  37. Anonimowy pisze:

    Jako że Twoje wpisy czytałem tylko w bardzo zacnych miejscach (a to w kolejkach do urzędów czy lekarzy,a to w toaletach kontemplujac nad sensem życia) wprawiajac w swoimi reakcjami wszystkich wokoło w przerażenie moimi wyrazami wesołości przypominającymi bardziej odgłosy zażynanej świni niż śmiech. Po tej ostaniej notatce z przykrością stwierdzam ze można odetchnąć z ulgą niestety teraz będę siedział w miejscach publicznych cichutko:-(

    I dzięki za wszystkie wpisy…

  38. Askadasuna pisze:

    Hej, gdzie się podziewasz? Jak święta? : )

  39. 30lat pisze:

    Żyjemy i mamy się dobrze 🙂

  40. kopyciaq pisze:

    W ciąży, albo rozwód. Dobre 😀 XD
    N-Z-Ż

  41. Unknown pisze:

    Rewelacyjny blog, jedyny jaki czytam , z szerokiej gamy blogowego shitu, z pełna powagą mogę powiedzieć > Cześć jestem Ian, jestem uzalezniony od 30 lat`ka :), Smutno i nieswojo…w moim wieku nowości nie zawsze okazują się lepsze 🙂 ale to Twoja decyzja i Twój cyrk.. zobaczę co czas pokaże i Wszystkiego najlepszego w nowym roku

Skomentuj TYGRYS Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *