Co jakiś czas pojawia się pytanie, czy będzie można mnie upolować na Woodstocku. Prawdę mówiąc nie planowałem takich atrakcji, ale w sumie – czemu nie?
Jeśli jest ktoś zainteresowany spotkaniem – proszę o sygnał w komentarzu 🙂 W przypadku faktycznego podjęcia przez Was tematu – nie wykluczam, że moglibyśmy wspólnie obalić bronka, czy dwa.
Ewentualnie osiem 😉
- "date": "25 lipca, 2013"
- "title": "Woodstock -> spotkanie?"
- "blogger_blog": "30lat.blogspot.com"
- "blogger_author": "30lat"
- "blogger_permalink": "/2013/07/woodstock-spotkanie.html"
- "blogger_internal": "/feeds/6495723430140596885/posts/default/775897363440157488"
no to zaluje stary ze mnie nie bedzie!!!!
Nigdy nie byłem na tej imprezie, ale nie wykluczone, że się pojawię. Fajnie byłoby napić się browca z autorem tak zajebistych wpisów.
JA bym jechał. Ale nie mam na razie ekipy. i transportu. W końcu te 600km jest. ;/
Słabo się starasz 😉
Wpadaj na wioskę autostopową i krzycz "Korbi! Korbi! Korbi!", oczywiście z kratą browarów 🙂 wiek zobowiązuje 🙂
A co, Tobie jeszcze nie chcą sprzedawać? ;P
heheheh moc!
Ach…żałuję, bardzo bardzo, ale w tym roku mnie nie będzie….
pozdr.
K.
łojezu a nie lepiej zrobić ustawkę gdzieś tu, na śląsku?
Też można tu, a na Wood się wybieram i chętnie bym spotkała się i nie tylko 😛
D.
Od poniedziałku będę na miejscu. Gdy tylko przetrawimy grafik ASP z NzŻ – dam znać na blogu kiedy i gdzie będę do złapania 😉
CO TO ZNACZY "I NIE TYLKO? "
NZŻ
I w ten oto sposób jestem w dupie 😛
ha 😀 dopiero teraz to odczytałem 😀 troche pozno chyba 😀 chca choc czasem jeszcze pytaja o dowod ale odbieram to jako delik atny flirt ze strony sprzedawczyn 😛 ale moje ulubione piwo to zimne darmowe piwo 😛