Właśnie skończyłem oglądać film, który opowiadał jak to ona z nim ten teges i zaszła, ale byli biedni, więc ona wsiadła w pociąg i tam się ten teges z innym co miał kasę, a ten pierwszy grając na trąbce znalazł sobie murzynkę której nie ten teges, ale ta murzynka pomogła mu mieć kasę z trąbki, a ten co tamtą ten teges w pociągu ożenił się z nią i nie wiedział, że ona ten teges z tym poprzednim i to nie jego dziecko, ale siostra tego co jako drugi ten teges, to wiedziała, ale że się ten teges ta siostra z innym, to ta co się ten teges pierwsza i zaszła, to ona przyłapała siostrę męża bo usłyszała płytę przy której się ten teges ta siostra i na tej płycie grał na trąbce ten co ją pierwszy ten teges zanim była żoną tego drugiego co nie wiedział, że nie jest ojcem a ojcem jest ten pierwszy. No i ona poznała go po trąbce więc pojechali posłuchać tego pierwszego z trąbką i on ją poznał i ten teges siostrę jej męża, ale ona sobie żyły podcięła bo ten od trąbki nadal chciał ten teges żonę brata, ale na końcu żyły się zrosły, ten drugi został z tą co ją ten od trąbki na początku ten teges, a murzynka umarła.
Jest godzina 16:48, nadal leżę chory w domu przed tv, kończy mi się żarcie, a Najwspanialsza-Z-Żon siedzi w stajni zamiast mnie karmić i pielęgnować.
Moje życie jest do dupy.
Współczuję. Ja jak dostanę gorączki raz na 5 lat i się trzęsę to moja się tylko śmieje ze mnie :/ Baby są okrutne.
Chorowanie – najwspanialszych czas. Zero obowiązków i Playstation bez limitu 🙂
faktycznie musisz mieć wysoką gorączkę .. 0.o? 😉
Gdyby nie ona to bym Cię do psychiatry wysłała ;D
A moje życie jest ten teges
Ale że trąbką se żyły podcięła? Niesamowity film musiał być 🙂
No i jaki z tego morał, trzeba więcej ten teges 🙂
Dużo zdrówka, ja też jestem nieczuła jak mój choruje, sam mnie nauczył,że z anginą do pracy musiałam łazić i obowiązki wszystkie na mojej głowie, bo on się oparzył jak kawkę gorącą siorpnął 🙂
Dzień dobry
Zapraszam do kontaktu na: kontakt@blog-media.pl
Chciałabym przedstawić informacje na temat możliwości współpracy reklamowej
Pozdrawiam serdecznie
Magdalena
dokładnie ! 🙂
Hey, jestem Alinka, muszę przyznać, iż nader frapująco prowadzisz twojego bloga, niesłychanie ochoczo na niego wejdę z pewnością od czasu do czasu, pozdrawiam Cię cieplutko, buziaki !