…a do gównianych butów, dołączyła koszulka ze serem. Najwspanialsza-Z-Żon wyraźnie zaczyna się obawiać moich kolejnych pomysłów.
Oznaki podziwu i zachwytu mile widziane :>
…a do gównianych butów, dołączyła koszulka ze serem. Najwspanialsza-Z-Żon wyraźnie zaczyna się obawiać moich kolejnych pomysłów.
Oznaki podziwu i zachwytu mile widziane :>
Och!Ach! zachwyt i trzepot rzęs 😉
pozdr.
K.
Lubię sery 🙂 to i koszulka cud, mniód i malina :))))
Najwspanialsza-Z-Żon nie mądra – zaraz się wszystkie myszki zlecą 😀
BUHAHAHAHHH 😀 Dobre!
Hahaha, dobre:) Następne to chyba będą bokserki z maską przeciwgazową w okolicach strategicznych;)albo jabłuszko dla "Ewy"…w okolicach strategicznych również…tylko jak ty nam to pokażesz? Wiem, Merdatego w to ubierz i strzel
fotę :-)))))))
Jak bokserki to tylko z szatanem na tyłku… oko wiadomo w którym miejscu ma być:D;)
Ja chcę taką koszulkę! Jest opcja udostępnienia projektu? To by był idealny prezent na rocznicę ślubu dla Najwspanialszego-Z-Mężów!
Napisz do mnie na stepniake@gmail.com 😉
A czemu "ze serem" a nie "z serem"?
Wiesz, to taka prowokacja, ostatni, dogasający płomień buntu wobec zasad… Nawet jeśli tylko ortograficznych, ale zawsze zasad 😉
to następną zrób "ze srem" 🙂