Nie!

Obiad. A w zasadzie chwila po obiedzie. Siedzimy z Najwspanialszą-Z-Żon przy stole. Pyszne, drobiowe truchło układa się gdzieś w czeluściach mojego żołądka nakrywając się ogóreczkiem, delikatny posmak śmietany błądzi gdzieś w ustach, poezja. Jestem szczęśliwy.
Naprzeciwko mnie siedzi Najwspanialsza-Z-Żon. Mruży oczy z zadowolenia – wcale się nie dziwię, jak zwykle martwe zwierze które podała było zacne, odpowiednio doprawione, w ilości odpowiadającej naszym potrzebom i możliwościom. Mniam!
Zerkam na Najwspanialszą-Z-Żon. Kosmyki włosów opadają Jej na twarz, jasna bluzeczka opina smukłe ciało, zgrabne dłonie leżą na stole. Opuszkami palców Niewiasta moja gładzi rękojeść noża. Nagle moja Druga Połowa bierze głębszy wdech – obserwuję z fascynacją jak powietrze wypełnia Jej pierś unosząc klatkę piersiową wbitą w obcisły sweterek uroczo podkreślający i talię i piersi…

– NIE! – wyrywa mnie z zamyślenia niewieści głos.
– e? – zapytuję zdziwiony.
– Nie, nie będę się z Tobą teraz bzykać, bolą mnie jajniki.

No patrz, bestia przebiegła jak potrafi człowieka wyczuć, trzeba jakoś inaczej do tematu…

– Migdałki też mnie bolą! – znów wyrywa mnie z zamysłu głos mej Niewiasty.

Pięknie. Plany dotyczące popołudnia zaczynają rozpadać się na strzępy.
Nie pozostaje nic innego, jak zapytać o… więc zapytuję głosem drżącym z niepewności:

– a kupę robiłaś?

…najważniejsze, to uciec przed nożem i widelcem, cios łyżką już nie boli tak bardzo.

Możesz również polubić…

13 komentarzy

  1. Agniecha pisze:

    Nudziłabym się na świecie bez TEGO BLOGA.

  2. Anonimowy pisze:

    Naprawdę to napisałeś? wolałabym żebym mój mąż pewne rzeczy zostawił dla siebie. i dla mnie.

  3. Anonimowy pisze:

    Jak nie drzwiami, to oknem.. jak nie oknem, to od piwnicy…;)

  4. Piotr pisze:

    Jeśli dobrze pamiętam, każdy post jako pierwsza czyta właśnie NzŻ, jeszcze przed publikacją – widocznie nie miała takich obiekcji 😉

  5. 30lat pisze:

    Dokładnie… Mamy wielki dystans do siebie, ale jeszcze większy szacunek 🙂

  6. kibur pisze:

    Hahaha, poległam:-D
    Człowieku, ależ Ty masz pomysły na zapisanie swoich myśli :-)))
    Fantastyczny tekst :-))))

  7. frotka pisze:

    zobaczysz! kiedyś Ci oczy tą łyżką wydłubie
    ;-)))

  8. Anonimowy pisze:

    leżysz w łóżku ze swoją lubą po długim okresie cichych dni.
    ona zadowolona po ostrym seksie mówi
    "dawno sie nie bzykalismy" na co odpowiadasz
    "no chyba ty"

  9. myśli proste pisze:

    coś mi świta , że i u mnie w domu podobna sytuacja była. pozdrawiam Ciebie i żonę

  10. Axles pisze:

    Jak takie teksty są dla ciebie dziwne to to nie miejsce dla ciebie.
    Krótkie, ale świetne 🙂

  11. Axles pisze:

    Jak takie teksty są dla ciebie dziwne to to nie miejsce dla ciebie.
    Krótkie, ale świetne 🙂

  12. AngelsDream pisze:

    Na szczęście NzŻ to równa babka i nie woli. 🙂

Skomentuj Piotr Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *